Tak zwlekałam z tym krosnem, odkładałam na później, nie wiedziałam jakie wybrać. Możliwości jakie krosno przede mną rysowało w wyobraźni były ogromne. I znów nie spałam po nocach i rozmyślałam, do czego by mogło się przydać. Tak pewnego dnia zajrzałam na blog sklepu Royal-Stone i już wiedziałam, że zamówię u nich krosno i koraliki, żeby zrobić Bransoletkę na krośnie z koralikami Miyuki Tila Beads. Przy okazji zobaczyłam na ich blogu drugi interesujący tutorial na kolczyki Beatrice. I tak na kilka dni miałam zapewnione mnóstwo zabawy (dlatego też nie publikowałam postów, po prostu przepadłam w koralikach :) a oto efekty:
Długo miałam ochotę wypróbować koraliki dagger, wreszcie zamówiłam ich trochę za sprawą inspiracji ze strony artbeads.com , którą (muszę się przyznać ;) nałogowo przeglądam przed pójściem spać. Przy okazji zamówiałam też perły z najnowszej kolekcji Swarovski, ale te pokażę w oddzielnym poście. Tutaj jest link do mojej inspiracji: https://www.artbeads.com/design-studio/raindrops-at-sunset-dagger-beads-necklace/ A to już moja praca, kolczyki powstały przy okazji:
Komentarze
Prześlij komentarz